Ja osobiście pinlock'a w ogóle nie wyciągam. Jak założyłem po zakupie tak do dziś go nie ściągnąłemFlaw pisze:którą możesz założyć jak pada deszcz i nic nie paruje.
Ubranie na SM
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
nie bede zakladal nowego tematu wiec tutaj sie spytam. Co myślicie o tym ? http://www.barcoracing.pl/meskie-kurtki ... -2011.html http://www.barcoracing.pl/meskie/26-spo ... -600d.html
słyszał z was ktoś o tej firmie ?
słyszał z was ktoś o tej firmie ?
Nie słyszałem o tej firmie. Po zdjęciach i opisie ciuchy wydają się mieć praktyczne rozwiązania. Cena baaardzo przystępna, zapewne to dobry strój na początek.
Jedzie Jadzia Dziadzie Braaap Braaap
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
Się podepnę ... bo tak sobie kombinuję ... co buzer to buzer... ale kurtkę zawsze wciskam na grzbiet ... myślał ktoś nad takim mykiem żeby wszyć w kurtkę buzer ?? Albo wręcz na zamówienie coś takiego wykonać znaczy kurtałkęze zintegrowanym buzerem... tylko kto by coś takiego zrobił ... w sensownej kwocie AFK
DR 750 ---> XT660R ---> XT660R ---> APRILIA SHIVER 750 ---> WR450
Informatyk Śląsk
Informatyk Śląsk
a po co ? ja w cieplejsze dni stosuję kurtkę na buzer. W trasie w kurteczce, a jak wjeżdżasz do miasta lub w teren to kurtka pod pająka i w samej zbroji nie ma lepszej opcji na upalne dni
[center]WEJDŹ XT660 Tryb diagnostyczny CO Settings Ankieta Mój XT'ek [/center]
Ja raz już odbyłem 7 metrowy lot bo wymusił kierowca auta. Skutek połamane nogi w kostkach . Jechałem w trampkach.
Drugi lot przez kierę na własne życzenie - dohamowywanie na zakręcie u uślizg przedniego koła. Mały fikołek i lądowanie na rękach - zbite nadgarstki bolące przez następne 3 tygodnie. Jechałem bez rękawic.
Przygody te są z przed 10 lat ale nadal aktualne.
Wg mnie podstawa:
1.Porządne buty - usztywnione w kostce ( wypadek miałem w adidasach bo gdybym miał porządne buty nóg bym nie połamał). Podczas podpórki też się przydają. - bez tego nie wsiadam na motor.
2.Dobre rękawice - bez tego też nie wsiadam na motor.
3. Nieprzewiewne spodnie - z sztywnymi ochraniaczami lub mocne z tworzywa ochraniacze zakładane na kolana i piszczele.
Podczas upadku na asfalcie pierwsze idą do szlifu KOLANA jak byś nie upadł , a kolana są tylko jedne.
4. Kurtka jest na ostatnim miejscu wg.mnie - z ochraniaczami lub bluzer. Zabezpieczy barki i łokcie.
W takiej kolejności nabywałem sprzęt ochronny i uważam , że warto to mieć.
Nie warto kupować tanich rzeczy. Bo potem kupuje się drugi raz , to pozorna oszczędność.
Co do ubierania, warto wiedzieć , że cieplejsze rzeczy - izolatory (polar , kalesony, gazety ) zakłada się bliżej ciała - źródła izolowanego ciepła. Daje to lepszą izolację.
edit:
Przykład: 10cm styropian założony na ścianę od zewnątrz zatrzymuje ,, podobnie '' tyle samo ciepła co warstwa 1cm styropianu założona od wewnątrz budynku.
Drugi lot przez kierę na własne życzenie - dohamowywanie na zakręcie u uślizg przedniego koła. Mały fikołek i lądowanie na rękach - zbite nadgarstki bolące przez następne 3 tygodnie. Jechałem bez rękawic.
Przygody te są z przed 10 lat ale nadal aktualne.
Wg mnie podstawa:
1.Porządne buty - usztywnione w kostce ( wypadek miałem w adidasach bo gdybym miał porządne buty nóg bym nie połamał). Podczas podpórki też się przydają. - bez tego nie wsiadam na motor.
2.Dobre rękawice - bez tego też nie wsiadam na motor.
3. Nieprzewiewne spodnie - z sztywnymi ochraniaczami lub mocne z tworzywa ochraniacze zakładane na kolana i piszczele.
Podczas upadku na asfalcie pierwsze idą do szlifu KOLANA jak byś nie upadł , a kolana są tylko jedne.
4. Kurtka jest na ostatnim miejscu wg.mnie - z ochraniaczami lub bluzer. Zabezpieczy barki i łokcie.
W takiej kolejności nabywałem sprzęt ochronny i uważam , że warto to mieć.
Nie warto kupować tanich rzeczy. Bo potem kupuje się drugi raz , to pozorna oszczędność.
Co do ubierania, warto wiedzieć , że cieplejsze rzeczy - izolatory (polar , kalesony, gazety ) zakłada się bliżej ciała - źródła izolowanego ciepła. Daje to lepszą izolację.
edit:
Przykład: 10cm styropian założony na ścianę od zewnątrz zatrzymuje ,, podobnie '' tyle samo ciepła co warstwa 1cm styropianu założona od wewnątrz budynku.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2011, 11:24 przez malinn, łącznie zmieniany 1 raz.
Przepraszam - nie mogłem się powstrzymać malinn, a jeśli ktoś właśnie jest na etapie budowy domu to będziesz go miał na sumieniu jak zamarznie w zimiemalinn pisze:Przykład: 10cm styropian założony na ścianę od zewnątrz zatrzymuje dokładnie tyle samo ciepła co warstwa 1cm styropianu założona od wewnątrz budynku. W praktyce jest to też sprawdzone i daje do myślenia.
Sorry za OT. Dyskusję możemy poprowadzić na PW jeśli zechcesz odpowiedzieć.
A co do Twego zdania na temat ubrania na SM to w zupełności się zgadzam!
ja jeżdzę w tekstylu:
spodnie Bude Sunday - troche sie poci dupa powyzej 20 stopni ale tylko jak sie zejdzie z motocykla poza tym spoko
kurtka Modeka Roma - jestem bardzo zadowolony (spodnie i kurtka łączą się w kombi długim zamkiem)
buty Gaerne G-Force - jestem zadowolony
rękawice Modeka jakies skórzane - wygodne
PS
gwoli jasności nie jezdzilem w niczym innym więc nie mam porównania ;]
spodnie Bude Sunday - troche sie poci dupa powyzej 20 stopni ale tylko jak sie zejdzie z motocykla poza tym spoko
kurtka Modeka Roma - jestem bardzo zadowolony (spodnie i kurtka łączą się w kombi długim zamkiem)
buty Gaerne G-Force - jestem zadowolony
rękawice Modeka jakies skórzane - wygodne
PS
gwoli jasności nie jezdzilem w niczym innym więc nie mam porównania ;]
::BIKEPICS:: | XT660X -> BMW F800GS
a to też się wypowiem
trasy i zimne dni - spodnie i kurtka modeka finn - mają wypinane membrany i dużo wentylacji, co świetnie sprawdza się w trasach, przy zmiennej pogodzie. mają certyfikowane ochraniacze na łokciach, kolanach, biodrach i barkach. do kompletu wpakowałem sztywny ochraniacz pleców knox'a. spinają się długim zamkiem w kombiaka.
w ciepłe dni, na miasto - spodnie mottowera fmj - grube, jasne jeansy z kompletem ochraniaczy. kurtka aixon hacker game - cała z siatki, z kompletem ochraniaczy oczywiście. nie spotkałem nic bardziej przewiewnego niż tak kurtka. ma ona jednocześnie dokładnie osłonięte i wzmocnione wszystkie wrażliwe miejsca.
do tego rękawice skórzane z wentylacją i butki oneal piston.
miałem kiedyś spodnie modeka mesh mistral (czy jakoś tak). nie polecam ich bo w ciepłe dni pociłem na maxa a w chłodniejsze było lodowato. nie wspomijając o deszczu...
miałem też kurtkę ozone - porażka, która po kilku miesiącach pruła się dosłownie wszędzie.
trasy i zimne dni - spodnie i kurtka modeka finn - mają wypinane membrany i dużo wentylacji, co świetnie sprawdza się w trasach, przy zmiennej pogodzie. mają certyfikowane ochraniacze na łokciach, kolanach, biodrach i barkach. do kompletu wpakowałem sztywny ochraniacz pleców knox'a. spinają się długim zamkiem w kombiaka.
w ciepłe dni, na miasto - spodnie mottowera fmj - grube, jasne jeansy z kompletem ochraniaczy. kurtka aixon hacker game - cała z siatki, z kompletem ochraniaczy oczywiście. nie spotkałem nic bardziej przewiewnego niż tak kurtka. ma ona jednocześnie dokładnie osłonięte i wzmocnione wszystkie wrażliwe miejsca.
do tego rękawice skórzane z wentylacją i butki oneal piston.
miałem kiedyś spodnie modeka mesh mistral (czy jakoś tak). nie polecam ich bo w ciepłe dni pociłem na maxa a w chłodniejsze było lodowato. nie wspomijając o deszczu...
miałem też kurtkę ozone - porażka, która po kilku miesiącach pruła się dosłownie wszędzie.
Ważne, że poświęcacie dużo uwagi podczas wyboru stroju i przede wszystkim w nim jeździcie Często spotykam się z pytaniami (niekiedy również motocyklistów) "Chce Ci się w to wszystko ubierać jak do pracy dojeżdżasz w 15min?, odpowiadam tak ..nigdy nie wiadomo kiedy zaliczysz glebę!
Ja dalej obstawiam przy swoim i uważam, że na najlepiej mieć parę różnych wariantów na ubiór (tekstylia, skóra, zbroje i inne plastiki), wtedy w zależności od przeznaczenia czy pogody wrzucasz na siebie to co najbardziej optymalne. Ostatnio kupiłem komplet modeki, wcześniej 7 sezonów użytkowałem "podstawowe" dwuwarstwowe polskie ubrania tekstyne. Spodnie finn podobie jak Ceem, kurtka discovery. Jeśli mam porównywać, różnica kolosalna! Za największe atuty, uważam wypinane membrany, wentylacje i dużą ilość kieszeni. Przekonałem się także że wynalazek jakim są szelki w spodniach na moto to duża wygoda, przynajmniej nie spadają W kurce świetna sprawa to większa kieszeń na plecach. Minus tego kompletu, przemaka! (a łudziłem się, że nie wszędzie puści wodę :]
Ja dalej obstawiam przy swoim i uważam, że na najlepiej mieć parę różnych wariantów na ubiór (tekstylia, skóra, zbroje i inne plastiki), wtedy w zależności od przeznaczenia czy pogody wrzucasz na siebie to co najbardziej optymalne. Ostatnio kupiłem komplet modeki, wcześniej 7 sezonów użytkowałem "podstawowe" dwuwarstwowe polskie ubrania tekstyne. Spodnie finn podobie jak Ceem, kurtka discovery. Jeśli mam porównywać, różnica kolosalna! Za największe atuty, uważam wypinane membrany, wentylacje i dużą ilość kieszeni. Przekonałem się także że wynalazek jakim są szelki w spodniach na moto to duża wygoda, przynajmniej nie spadają W kurce świetna sprawa to większa kieszeń na plecach. Minus tego kompletu, przemaka! (a łudziłem się, że nie wszędzie puści wodę :]
Jedzie Jadzia Dziadzie Braaap Braaap
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
Bajros, spodnie też Ci przemakają? ja u siebie nie zauważyłem żadnych objawów przemakania ale fakt, że nie jechałem w deszczu dłużej niż 30 min. jedno co mi się rzuciło to wstawka skórzana w kroku - jak pada to ona nasiąka paskudnie wodą i ma się uczucie jakby faktycznie spodnie przemokły. pociągnąłem to impregnatem do skóry i jest lepiej
Moim zdaniem na deszcz skuteczny jest tylko "kondon" przeciw deszczowy plus gumowe rękawice.
W zeszłym roku, chyba jak wszyscy zrobiłem parę tysięcy kilometrów w deszczu.
Zakupiłem też ochraniacze PROOF na buty, ale jeszcze ich nie przetestowałem.
Przeciw deszczówka ma też wady, skutecznie paruje od środka i trzeba ją zakładać natychmiast jak zaczyna padać. Inaczej kisisz się od środka.
Co do szelek to całkowicie popieram zdanie Bajrosa ja zakładam je do wszystkich spodni motocyklowych, narciarskich itp.
W zeszłym roku, chyba jak wszyscy zrobiłem parę tysięcy kilometrów w deszczu.
Zakupiłem też ochraniacze PROOF na buty, ale jeszcze ich nie przetestowałem.
Przeciw deszczówka ma też wady, skutecznie paruje od środka i trzeba ją zakładać natychmiast jak zaczyna padać. Inaczej kisisz się od środka.
Co do szelek to całkowicie popieram zdanie Bajrosa ja zakładam je do wszystkich spodni motocyklowych, narciarskich itp.
Niekoniecznie, pamiętasz Chorwację? Kurtka mi nie przemokła gorzej ze spodniami bo w kroku puszczały Niedawno impregnowałem to w tym miejscu kilkukrotnie zwiększyłem dawkę zobaczymy czy S100 da radę.Wojtek pisze:na deszcz skuteczny jest tylko "kondon"
"Podczas dobrej jazdy na motocyklu przeżywasz więcej w ciągu 5 minut niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie."
- crazyrider12
- Posty: 1459
- Rejestracja: 04 mar 2010, 7:49
- Lokalizacja: Krk/Siemianowice Śl
Ja stosuję spodnie + kurtkę Modeki 3 warstwowe i jestem b. zadowolony.
Kurtka i spodnie posiadają 3 warstwy:
-Kurtka/spodnie z protektorami
-membrana
-podpinka ocieplająca
Zestaw przetestowany w wyprawie na Chorwację 2010 (kilka tys.km. w deszczu)
Kurtka/spodnie przemakają ale wpinana membrana nie dopuszcza wody do ciała.
Problem pojawia się przy hamowaniu bo woda z pomiędzy kurtki i membrany wlewa się do rękawiczek ale problem rozwiązują grzane manetki
Zestaw o tyle fajny że w zależności od potrzeb zestawiam dowolnie,uzupełniając o bieliznę termoaktywną Brubek D.I.R.T lub COOLER
Np. :
-wczesna wiosna+ deszcz= 3 warstwy + brubek dirt
-wiosna 10-20 stopni=kurtka/spodnie+membrana+brubek dirt
-powyżej 20 stopni trasa=kurtka/spodnie+brubek dirt, lub kurtka/spodnie+membrana+brubek Cooler
-upał/miasto=kurtka/spodnie z pootwieraną wentylacją+ brubek cooler
..a buty na trasę,lub deszcz TCX S-ZERO, w cieplejsze dni noga się gotuję
a w teren SIDI Crossfire-w fazie testów-noga mi zmarzła w powrocie z Pałuka
Kurtka i spodnie posiadają 3 warstwy:
-Kurtka/spodnie z protektorami
-membrana
-podpinka ocieplająca
Zestaw przetestowany w wyprawie na Chorwację 2010 (kilka tys.km. w deszczu)
Kurtka/spodnie przemakają ale wpinana membrana nie dopuszcza wody do ciała.
Problem pojawia się przy hamowaniu bo woda z pomiędzy kurtki i membrany wlewa się do rękawiczek ale problem rozwiązują grzane manetki
Zestaw o tyle fajny że w zależności od potrzeb zestawiam dowolnie,uzupełniając o bieliznę termoaktywną Brubek D.I.R.T lub COOLER
Np. :
-wczesna wiosna+ deszcz= 3 warstwy + brubek dirt
-wiosna 10-20 stopni=kurtka/spodnie+membrana+brubek dirt
-powyżej 20 stopni trasa=kurtka/spodnie+brubek dirt, lub kurtka/spodnie+membrana+brubek Cooler
-upał/miasto=kurtka/spodnie z pootwieraną wentylacją+ brubek cooler
..a buty na trasę,lub deszcz TCX S-ZERO, w cieplejsze dni noga się gotuję
a w teren SIDI Crossfire-w fazie testów-noga mi zmarzła w powrocie z Pałuka
...bo każda okazja jest dobra by zjechać z utartej ścieżki i poszukać własnej