Komplecik tekstylny
Bezwzględnie tak....astro pisze:A masz pod tym komplecikiem bieliznę termiczną?
![:->](./images/smilies/icon_smile2.gif)
![:->](./images/smilies/icon_smile2.gif)
Nie można, ale trzebasoniq2 pisze:powyżej 100km daje się odczuć chłodny powiew w okolicach nerek - pask nerkowy chyba nabędę - tak dla własnego zdrowia, pomimo, iż spodnie można spiąć z kurtką w okolicach nerek.
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Co ciekawe, większość tych krótkich zamków jest w jednym standardzie. Do jeansów pasuje mi zarówno turystyczna jak i skóra od kombiaka dwuczęściowego.
soniq2 pisze:musiałem nabyć polarowy "śliniaczek"
Warto rozejrzeć się za takim neoprenowym, nieprzewiewnym. Idealny nawet na lato w czasie deszczu. Można go wysoko założyć (na brodę) i w komplecie z przeciwdeszczówką robi dobrą robotę. Sprawdzone przy powrocie z Rajdu Pałuk
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
To dziwne. Sprawdź, czy masz ochraniacze Sas-Tec jak w opisie. One nie powinny robić krzywdy. Z resztą powinny znajdować się w kieszeniach z materiału. Mam komplet modeki i kilka innych spodni, w tym jedne z pancernymi ochraniaczami Knoxa i jeszcze żadne mnie nie obtarły.soniq2 pisze:Ochraniacze kolan zapewne standardowe, lecz po kilkugodzinnej pracy w siodle, obtarły mi kolana
Tylko motocyklista wie, dlaczego pies wystawia łeb przez okno z samochodu...
Zapewne takie są, lecz jak wiadomo, każdy z nas ma ździebełko inną anatomię, a ja cieńkie i chude kolana - taki gen niestety po tacieMarqSz pisze:To dziwne. Sprawdź, czy masz ochraniacze Sas-Tec jak w opisie. One nie powinny robić krzywdy. Z resztą powinny znajdować się w kieszeniach z materiału. Mam komplet modeki i kilka innych spodni, w tym jedne z pancernymi ochraniaczami Knoxa i jeszcze żadne mnie nie obtarły.soniq2 pisze:Ochraniacze kolan zapewne standardowe, lecz po kilkugodzinnej pracy w siodle, obtarły mi kolana
![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Zapewne pomyślę także o neoprenowym kołnierzu, bo czasami jeszcze delikatnie zawiewa, a po co się stresować, że gdzieś tam ma mi być zimno, skoro może być ciepło i przytulnie...
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Takie obtarcia skóry w miejsach styku z ochraniaczami kolan to według mnie normalna rzecz. Miałem tak w obu kompletach ciuchów (skórzane i tekstylia). Po kilku jazdach wszystko się ułożyło i nic nie obciera.
Jedzie Jadzia Dziadzie
Braaap Braaap
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
"Tylne koło ucieka cały czas, przednie tylko raz"
Będę to kontrolował, choć podejrzewam, że Bajros ma rację. Czym więcej jeżdżę, tym co raz to mniej odczuwam dolegliwości z tym związanych, być może to przez "ochraniacze"Bajros pisze:Takie obtarcia skóry w miejsach styku z ochraniaczami kolan to według mnie normalna rzecz. Miałem tak w obu kompletach ciuchów (skórzane i tekstylia). Po kilku jazdach wszystko się ułożyło i nic nie obciera.
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Ja też mogę polecić te formy mam je pierwszy sezon jeżdżę w przewadze po krzakach, mają wysoką odporność na przemakanie. Najważniejsze to że są bardzo wygodne i chodzenie w nich nie męczy, i są bardzo lekkie w porównaniu do innych typowo crossowych.
Kurteczka rewelacyjna, latem komary zniszczą jej obraz, wszytskie brudy widać na jasnym materialoe, leży jak ulał, możliwość dopasowania za pośrednictwem rzepów, ciepła - nie wiem jeszcze jak tam z wodoodpornością. Wiatroszczelna na 100%. Prałem ją już i plamy po robaczkach delikatnie płynem do do mycia naczyń i prawie wszystko zeszło. Na przyszły zeson planuję zakup kamizelki zielonej dla zwiększenia widoczności więc i robaczki zejdą na dalszy plan.... Nic się nie psuje nic nie rwie, rzepy jakoś wytrzymują i nic im nie dolega.... zobaczymy co wyjdzie w praniu w przyszłym sezonie.....
Mam nadzieję, że nic.....
Pozdro.....
Mam nadzieję, że nic.....
![:-D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Pozdro.....
Może i czarna byłby łatwiejsza w utrzymaniu, ale jak to potem będzie wyglądało jak przyjdzie lato, a człowiek w kombinezonie jak diabeł.... cały czarny..hmmm!!!!!!!!!! nie wiem czy to się uda aby nas temperatura nie spaliła w black barwach.... powiem w przyszłym roku jak zacznę go używać w 100%, jak na razie to tylko namiastka tego, do czego został zakupiony. wszystko wyjdzie 'w praniu" w przyszłym roku.